niedziela, 28 czerwca 2015

6# Lament. Intryga królowej Elfów - Maggie Stiefvater

LAMENT. INTRYGA KRÓLOWEJ ELFÓW


tytuł - Lament. Intryga królowej Elfów.
autor - Maggie Stiefvater
wydawnictwo - Illuminatio
rok wydania -28 luty 2011
ilość stron - 320
okładka - miękka

Książka wyróżnia się ciekawą okładką, której połączeniem jest rudy i zielony. Te oba kolory idealnie komponują się ze sobą, a wraz nim tło wypełnione koniczyną. Uważam, że książka ta ma zaskakujący wygląd zewnętrzny, ale również wewnętrzny... 
Deidre jako szesnastoletnia dziewczyna grająca na harfie ma zawrót głowy, a potworny stres zżera ją od środka przed wystąpieniem publicznym na scenie. Takie sytuacje zwykle zaczynają się wycieczką do toalety i wymioty w obawie o swój występ. Tamtej nocy dziewczyna miała sen. W tym śnie pojawił się chłopak, którego Deidre nigdy nie znała. Będąc w toalecie, nagle ktoś się zjawił. Deidre czuła obecność drugiej osoby. Luke Dillon. Chłopak ten zjawił się tak ot ze snu i przyglądał się dziewczynie. Deidre ciągle widuje koniczynę w scenach swojego życia. Pojawiają się bez przyczyny, na dodatek czterolistne... Znajomość z Lukem idzie poprawnie, ale czy na długo ? Czy rodzina dziewczyny przestanie ją kontrolować ? Kim okaże się Luke ?
Kolejne dni mijają, Deidre poznaje tajemnicze feje, które zajmują szczególne miejsce w jej życiu. Luke ukrywa swą mroczną tajemnicę i wyznaje swoje uczucia do Deidre. 
Książka mi się spodobała. To była ciekawa fabuła i okazała się świetną publikacją.



MOJA OCENA




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz